Na kortach w Ciechanowie rozegrano trzeci turniej w grze pojedynczej z cyklu „Trzy, cztery… Gramy”. Do rywalizacji przystąpiło szesnastu tenisistów. Wśród nich było dwóch zawodników z Mławy, Wojciech i Adam Chocholscy.
Obaj wzięli udział w dwóch poprzednich imprezach. Rywalizowali z różnym powodzeniem. W premierowych zawodach lepiej spisał się młodszy gracz. Doszedł aż do półfinału – starszy przedstawiciel tenisowej rodziny zakończył zawody rundę wcześniej.
Podczas drugich zawodów sytuacja się odwróciła. Adam nie wyszedł z grupy, natomiast jego tata przebił się do fazy półfinałowej. W pojedynku o wejście do finału nie zdołał jednak sprostać rewelacyjnemu Rafałowi Duriaszowi.
Obaj wrócili do gry w kolejnych zawodach. Tym razem Wojciech okazał się już bezbłędny. Przez wszystkie rundy przeszedł jak burza. Nie zatrzymał się w eliminacjach, ani w fazie pucharowej. W finałowym pojedynku poradził sobie z Adamem Stado.
Triumf miał realne przełożenie na punktową zdobycz. Pięćdziesiąt zdobytych oczek pozwoliło mu awansować na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Do lidera Krzysztofa Mendalki traci zaledwie dziesięć oczek. Adam Chocholski jest czwarty – trzecie zawody cyklu zakończył na ćwierćfinale.
Klasyfikacja generalna gry pojedynczej: 1. Krzysztof Mendalka 110 pkt., 2. Wojciech Chocholski 100, 3. Grzegorz Smoliński 70, 4. Adam Chocholski, Adam Stado po 60, 5. Rafał Duriasz i Jakub Nosek po 50, 6. Mariusz Zaręba, Mateusz Gostkowski po 40